Riviera zadebiutowała w Październiku 1962 roku. Chociaż nowy szef sprzedaży Buicka, Rollie Withers oceniał potencjał rynku na 50 do 55 tysięcy, z premedytacją ograniczył wstępną ilość produkcji do 40 tysięcy, uzasadniając że lepiej mieć klientów domagających się większej ilości aut, niż niesprzedane samochody zajmujące salony sprzedaży. Wersja podstawowa wyceniona została na $4,333, czyli o $112 taniej niż podstawowa wersja Thunderbirda, ale jednocześnie o $271 więcej niż Buick Electra 225, czyniąc Rivierę jednym z najdroższym modeli Buicka.
Riviera była szybkim samochodem. Już z podstawową wersją silnika przyśpieszała 0-60 mph (0 - 97 km/h) w około 8 sekund i osiągała prędkość maksymalną 120 mph (193 km/h). Ewidentnie nie było to Ferrari, ale był to dobry zakup auta bardziej żwawego, niż większość amerykańskich samochodów tamtych lat o podobnych rozmiarach. Dodatkowo, Buick do perfekcji doprowadził bębnowe układy hamulcowe - a w Rivierze znajdowały się ogromne 12 calowe (305 mm) żebrowane bębny hamulcowe, dające jej godną szacunku siłę hamowania. Riviera prowadziła się trochę sztywniej niż Thunderbird, ale nie znaczy to że nie była autem niekomfortowym. W rezultacie prasa motoryzacyjna wyrażała się wręcz entuzjastycznie o Rivierze - prawdopodobnie był to pierwszy Buick w historii, który zdecydowanie przypadł dziennikarzom do gustu. Oczywiście w recenzjach zdarzało się delikatne szukanie dziury w całym, jak np. "przyćmione" wspomaganie kierownicy (chodzi o jego charakterystykę), czy nie do końca wystarczające owskaźnikowanie, to jednak artykuły były wyjątkowo pozytywne. Nawet prasa europejska, która z założenia patrzyła z przymrużeniem oka zarówno na osiągi jak i na stylistykę samochodów amerykańskich, oceniła Rivierę jako kawał porządnie wykonanej roboty.
Jednak podobnie jak uznany i nagradzany film, który nie może konkurować w ilości sprzedanych biletów z głupkowatym letnim hitem, popularność Riviery wśród krytyków branży motoryzacyjnej nie wystarczyła do pokonania Thunderbirda w ilości sprzedanych egzemplarzy. Thunderbird rocznik 1963, pomimo że był ostatnim rokiem produkcji modelu, który nie został przyjęty przez kupujących z takim entuzjazmem jak poprzednie Squarebird'y, to i tak sprzedał się w ilościach 1,5 razy większej niż Riviera (Riviera 40.000 sztuk, Thunderbird 63.313 sztuk). Nawet bez sztucznego ograniczenia produkcji Riviery, można przyjąć że różnica w sprzedaży tych dwóch aut, nie byłaby wcale mniejsza. I prawdę mówiąc, aż taka różnica nie jest do końca zrozumiała: Riviera była szybsza niż Thunderbird, miała znacznie lepsze właściwości jezdne (zawieszenie i hamulce), a przy tym wszystkim była tańsza. W tamtych czasach Buick był teoretycznie autem bardziej prestiżowym niż Ford i dążył do posiadania lepszego kroju i wykończenia (przynajmniej po problemach roku 1957). Jednocześnie przewagą Thunderbirda była jego wypracowana i znana marka wraz z nazwą, podczas gdy Buick używał już wcześniej nazwy Riviera do różnych swoich modeli, z których nie wszystkie okazały się wybitnymi projektami. Po drugie, świeża i prosta stylistyka Riviery mogła się okazać zbyt wyrafinowaną dla klientów Thunderbirda, którzy wyglądają na doceniających posiadanie w samochodzie blichtru i błyskotek.
![]()
Reklama
z czasopisma z roku 1962 kuje żelazo póki gorące, zachwalając
europejski stylistyczny szyk. Pierwsza generacja Riviery jest jednym
z nielicznych modeli aut amerykańskich swojej ery, któremu krytycy
europejscy przyznali posiadanie zalet estetycznych. (źródło
zdjęcia)
W roku 1964, Riviera kosztowała $42 więcej, niż rocznik 1963, jednak z zewnątrz oba modele rocznikowe były nie do odróżnienia. Zmiany zaszły pod maską: standardem stał się silnik 425 cali (7.0 L), a jako opcję za dodatkowe $139.75, można było wybrać nowy silnik Super Wildcat 360 KM (269 kW) (poza dodatkowymi 20 KM (15 kW), Riviera z silnikiem Super Wildcat nie była znacząco szybsza w przypadku normalnej eksploatacji - dodatkowa strefa Venturiego dla dwóch cztero-gardzielowych gaźników, nie wpływała pozytywnie na reakcję silnika przy niskich prędkościach, a dodatkowa moc z łatwością przezwyciężała przyczepność fabrycznych opon). Bardziej użyteczną zmianą było zastąpienie starej skrzyni Dynaflow, nową trzybiegową TurboHydramatic, która Buick nazywał SuperTurbine 400. Nowa skrzynia zapewniała lepsze osiągi ze startu stojącego i dużo lepszą elastyczność. Pomimo tych zmian, sprzedaż Riviery spadła do 37,658 w roku 1964.
![]()
Riviera
na rok 1965 w końcu otrzymała chowane lampy, pierwotnie
zaprojektowane dla tego modelu. Usunięto imitacje wlotów powierza
na tylnych błotnikach, montowanych w rocznikach 63 & 64.
Stylizowane felgi, popularna opcja zamawiana w autach Buicka,
kosztowały dodatkowe $66.65.
W roku 1965 chowane lampy, które były częścią projektu XP-715, zostały w końcu wprowadzone do produkowanej Rivery. Lampy dotychczas zamontowane na zewnątrz, przeniesiono i ukryto w błotnikach. Grille błotników stały się teraz elektrycznie otwieranymi powiekami, za którymi znajdowały się ślepia lamp. Wyglądało to bardzo ekscytująco, chociaż sam mechanizm otwierania był czasami powodem problemów. Rocznik 1965 powrócił do silnika 401 cali (6.6 L) jako standardowego napędu, z opcjonalnymi silnikami Wildcat 465 i Super Wildcat jako opcjami (odpowiednio za dodatkowe $48 i $188). Bardziej interesującymi były dwie nowe opcje: za $37.63 pakiet wzmocnionego zawieszenia (inne przełożenie układu kierowniczego, twardsze sprężyny i amortyzatory), oraz za $306.38 opcja Gran Sport (szersze opony, wydech o zwiększonej średnicy w celu lepszego przepływu spalin, tylni most o krótszym przełożeniu 3.42 i z mechanizmem o zwiększonym tarciu wewnętrznym (tzw. "szpera")).
|
|
|
Istnieją plotki, że mechanizm otwierania powiek Riviery 1965 był sterowany pneumatycznie, w rzeczywistości jest to mechanizm elektryczny. Obydwie powieki są napędzane poprzez jeden elektryczny silniczek, zlokalizowany pod maską, przed chłodnicą silnika. Jeśli cięgła które poruszały mechanizmem powiek były zablokowane lub nieregularnie smarowane, silniczek ulegał uszkodzeniu (przepalał się). Dziś wiele z zachowanych samochodów, z tego powodu posiada na stałe otwarte i unieruchomione powieki. Copyright (c) [2007] Aaron Severson.